| Forum Alchemia || Forum Nurkopedia || Forum Kraken || Forum VIP Divers || Forum Zanurkuj |

Kompensator pływalności czyli jacket czy skrzydło

Moderator: Kadra

Kompensator pływalności czyli jacket czy skrzydło

Postautor: Maciek » 2011-11-22, 00:29

Jacket czy skrzydło, uprząż rozpinana czy nie.
Zastosowany typ kompensatora warunkuje umiejscowienie komór powietrznych. Typowy jacket dmucha się z tyłu i po bokach, skrzydło tylko z tyłu. Kiedy patrzymy na wiszącego w poziomie nurka to powietrze w jackecie jest niżej, bardziej po bokach a powietrze w skrzydle jest wyżej (w okolicach styku butli z plecami lub po bokach butli). Z tego powodu:
Skrzydło ułatwia utrzymanie pozycji poziomej (środek wyporu umiejscowiony jest wyżej) za to wypuszczenie powietrza ze skrzydła wymaga wyższego podniesienie inflatora. Powoduje to też podczas pływania po powierzchni na brzuchu głębsze ułożenie nurka w wodzie.
Generalnie różnice nie są wielkie i o tym czy skrzydło czy jacket z punktu widzenia pływalności nie dużo się zmienia. Dodatkowo kiedy nurkuję w suchym z pojedynczą flaszką w ogóle nie dmucham jacketu (nie chce mi się obsługiwać dwóch inflatorów) więc problem dotyczy tylko nurkowania w piance.

Ważniejsza jest moim zdaniem kwestia, jaka uprząż? Do wyboru mamy jedną typowo jacketową czyli rozpinaną z kieszeniami balastowymi oraz trzy związane ze skrzydłami czyli rozpinaną z kieszeniami balastowymi (jak w jackecie), rozpinaną z taśm i nierozpinaną (z jednego kawałka).
Osobiście polecałbym czy to do jacketu czy skrzydła używanego do pojedynczej butli uprząż rozpinaną z kieszeniami balastowymi.
Do Twina rozpinaną z taśm.

Przy pojedynczej butli (szczególnie kiedy nurkujemy w piance) bardzo ważne z punktu widzenia bezpieczeństwa jest możliwość pozbycia się części lub całego balastu pod wodą. Osobiście nie widziałem jeszcze naprawdę dobrze rozwiązanych kieszeni balastowych do uprzęży z płytą. Pewnie za jakiś czas powstaną ale na razie chyba jeszcze nie powstały. To co mam np. przy swoim jackecie pozwala jednym ruchem zrzucić balast bez odpinania jakiś pośrednich klamer itp. Po prostu ciągniesz i zrzucasz.

Do twina płyta z rozpinaną uprzężą
. Często nurkowie myślą, że rozpięcie jest po to aby łatwiej się ubrać. Ubierając się mamy zawsze czas a 30 sekund nie wpływa na plan nurkowy. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja po nurkowaniu. Rozpięcie jest po to aby łatwiej (szybciej) się rozebrać szczególnie w sytuacji kiedy jest mało miejsca, kiwa lub jedną rękę mamy zajętą trzymaniem czegoś (drabinki, sprzętu, partnera). Generalnie jest tak, że osoby mające uprząż nie rozpinaną dają sobie świetnie radę na ławeczce na Zakrzówku lub na łodzi kiedy jest dużo miejsca. Jednak z mojej obserwacji wielu nurków w bardzo różnych miejscach nurkowych wynika jeden wniosek. Osoba mając uprząż z jednego kawałka w momencie rozbierania potrzebuje na chwilę: trochę miejsca, spokoju i nie za bardzo jest w tym momencie wsparciem dla innych a raczej sama często potrzebuje wsparcia (przytrzymaj mi aparat, mnie, itp.). Jeżeli jest na fali w wodzie (w prądzie) obok kiwającej się burty pontonu czy łodzi i musi się rozebrać to za każdym razem albo zajmuje jej to więcej czasu albo zajmuje więcej uwagi a tak naprawdę i tego i tego.
Przy twinie sprawa balastu jest mniej istotna ponieważ mamy go mniej a jego trwałe przyczepienie często jest ważniejsze niż szybkie zrzucenie.

Czyli pojedyncza butla: jacket lub skrzydło ale koniecznie z z dobrym systemem zrzucania balastu czyli jak na razie z jacketową rozpinaną dobrą uprzężą.
Do twina: uprząż rozpinana (wystarcza haczyk na jednej taśmie) ze względu na ułatwienie szybkiego rozbierania się w wodzie czy innej niewygodnej pozycji.
Maciek
Maciek
Klubowicz Krakena
Klubowicz Krakena
 
Posty: 396
Rejestracja: 2007-04-13, 21:01
Lokalizacja: Kraków

Wróć do Sprzęt nurkowy

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron